Lipcowe nabożeństwo fatimskie A. D. 2015
Lipcowemu Nabożeństwu Fatimskiemu w naszej parafii przewodniczył pochodzący z parafii Prostyń ks. Tomasz Przewoźny, który obecnie studiuje w Rzymie. Z wygłoszonego przez niego kazania – z pierwszej jego części – dowiedzieliśmy się m. in. o licznych „niewytłumaczalnych i niezwykłych znakach” jakie towarzyszyły tragicznemu wydarzeniu z 13 maja 1981r. Podczas audiencji generalnej na Placu św. Piotra Ojciec Święty Jan Paweł II został postrzelony. Zamach miał miejsce 13 maja i o tej samej godzinie, o której dokonało się pierwsze objawienie Matki Bożej w Fatimie w roku 1917. Sam św. Jan Paweł II przypisywał swoje cudowne ocalenie wstawiennictwu Maryi. Wyraził to słowami: Jedna ręka strzelała, a inna kierowała kulę. Papież przekazał pocisk, którym został raniony, jako wotum do sanktuarium fatimskiego. Umieszczono go w koronie figury Matki Bożej z Fatimy.
W drugiej części kazania usłyszeliśmy o istotnym znaczeniu modlitwy w naszym życiu. Modlitwa podejmowana z wiarą i praktykowana we wspólnocie prowadzi do cudownych znaków Bożego działania.
Ksiądz Tomasz Przewoźny poprowadził również rozważania Tajemnic Radosnych Różańca św. podczas procesji. Mimo początkowych obaw co do aury, deszczu nie było i mogliśmy przejść z figurą Matki Bożej Fatimskiej tradycyjnie - dookoła kosowskiej świątyni.
Orszak Trzech Króli A.D. 2016
Mimo sporego mrozu, 6 stycznia o godz. 11.15 zgromadziliśmy się licznie przed budynkiem Szkoły Podstawowej w Kosowie Lackim. Wspólnie pokonaliśmy ulice Szkolną i Wolności, aby następnie razem uczestniczyć we Mszy św. odprawianej o godz. 12.00 w naszej parafialnej świątyni. Śpiewając najpiękniejsze polskie kolędy podążaliśmy za przepiękną gwiazdą wykonaną przez pracowników Miejskiego-Gminnego Ośrodka Kultury w Kosowie Lackim. Głośny śpiew kolęd odbywał się przy gitarowym akompaniamencie ks. Marcina. Za gwiazdą osadzoną na kosisku, w pierwszej kolejności podążali królowie – dzieci przystrojone w płaszcze i korony – oraz aniołek. Następnie na czele barwnego korowodu, też w koronach, maszerowali księża – ks. Proboszcz i ks. Karol. Liczba koron na głowach i płaszczy u pozostałych kolędników może nie była imponująca, ale jak na pierwszy Orszak Trzech Króli w Kosowie Lackim zadawalająca, tym bardziej, że pomysł zorganizowania orszaku pojawił się stosunkowo niedawno. Już dziś zachęcamy do uczestnictwa w przyszłorocznym Orszaku Trzech Króli w formie bardziej urozmaiconej.
Posługa kapłańska ks. Mariusza w naszej parafii
Ksiądz Mariusz Szymanik do naszej parafii trafił w październiku 2012r. Jest studentem studiów doktoranckich na Wydziale Teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i studiuje Homiletykę. W Kosowie Lackim na plebanii zazwyczaj przebywa od piątku do niedzieli. W tych dniach w kościele parafialnym sprawuje Eucharystię św., głosi do nas Słowo Boże, spowiada, uczestniczy w różnych wydarzeniach – w galerii zdjęcia z symbolicznego pożegnania Bożonarodzeniowego żłóbka. W naszej świątyni głosił również nauki rekolekcyjne. 19 stycznia ks. Mariusz obchodził swoje imieniny. W świątyni, po Mszy św. sprawowanej w jego intencji, Solenizant otrzymał życzenia i prezenty od Kosowskich Wspólnot Parafialnych i dzieci wraz z Paniami Katechetkami.
Według starego martyrologium patron naszego ks. Mariusza „św. Mariusz pochodził z zamożnej rodziny. Po nawróceniu się na chrześcijaństwo rozdał majątek ubogim i przybył z Persji do Wiecznego Miasta, aby odwiedzić groby Apostołów. Przyjechał z rodziną: żoną Martą oraz z synami Audifaksem i Abakukiem. Był to prawdopodobnie koniec III wieku, w okresie panowania cesarza Klaudiusza II (268-270) lub Dioklecjana (284-305). W Rzymie starał się pomagać prześladowanym współwyznawcom. Z kapłanem Janem miał pochować 260 męczenników przy Via Salaria. Zostali schwytani i torturowani (mieli być rozciągani, przypalani ogniem i szarpani żelaznymi hakami, a w końcu poobcinano im kończyny). Wszyscy czworo dali świadectwo wiary i nie oddali hołdu pogańskim bożkom. Zginęli śmiercią męczeńską: Mariusz z synami zostali ścięci przy via Cornelia pod Rzymem, a Martę utopiono w studni lub stawie w Ninfa (dziś Santa Ninfa), niedaleko Rzymu.
Ich ciała odnalazła rzymianka Felicyta i pogrzebała je w dniu 20 stycznia (rok nie jest pewny, spotkać można informację o 270 r.) w swoim gospodarstwie w Buxus (obecnie Boccea na terenie Rzymu). Powstał tam kościół, który w okresie średniowiecza był miejscem pielgrzymkowym. W IX w. w Rzymie wzniesiono osobny kościół ku czci św. Mariusza. Dziś z tego kościoła pozostały tylko ruiny. Szczątki całej rodziny zostały odkryte w roku 1590 i przeniesione do kilku rzymskich kościołów. Część relikwii znalazła się w Niemczech i we Francji, gdzie zostały zniszczone przez kalwinów.”
Maraton Jasełkowo-Kolędowy w Kosowie Lackim
24 stycznia 2016 r. obejrzeliśmy „Maraton Jasełkowo-Kolędowy”. Jak co roku przedstawienia związane z świętami Bożego Narodzenia zaprezentowano w MGOK w Kosowie Lackim. Licznie zgromadzona na widowni publiczność mogła podziwiać przygotowane na ten dzień trzy świąteczne inscenizacje i kilka zaśpiewanych kolęd i pastorałek. Na scenie ośrodka kultury wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego i Publicznego Gimnazjum im. Aleksandra Kamińskiego oraz dzieci i młodzież, a także seniorzy działający przy MGOK.
W pierwszej kolejności wystąpiły dzieci z klas III szkoły podstawowej przygotowane przez Ewę Dybowską, Agnieszkę Jagiełło-Rosłoń i Jadwigę Kędzior. Jasełka pt. „Opowieść Bożonarodzeniowa” przeniosły widzów w wydarzenia betlejemskiej nocy, które świętowaliśmy dokładnie miesiąc temu. Jako druga została zaprezentowana bajka pt. „Mikołajkowa przemiana”. W przedstawieniu wystąpiły dzieci należące do Koła Regionalnego działającego przy szkole podstawowej przygotowane przez jego opiekunki: Katarzynę Kurowicką i Małgorzatę Łach. Na scenie zagrali również uczniowie gimnazjum z „Kółka Teatralnego Szpilka”. Ich niekonwencjonalne jasełka pt. „Zobaczyć człowieka” wyreżyserowały Monika Świstek i Mariola Zakrzewska.
W trakcie teatralnych występów uczestnicy Maratonu wysłuchali wielu kolęd i pastorałek w interpretacji: Katarzyny Zych, Amelii Rytel-Siłki, Wiktorii Oleszczuk, Marianny Omieciuch, Dominiki Buczyńska, Gabrysi Grabowskiej, Oliwii Frąc, Mileny Wesołowskiej, Eweliny Krzymowskkiej i Marzeny Radomskiej. Wystąpiły również zespoły instrumentalno-wokalne działające w kosowskim ośrodku kultury:Zespół „Paranormal City” prowadzony przez Mateusza Dolińskiego oraz Zespół Seniorów „Sama Słodycz” - pod kierunkiem ks. Marcina Kuśmirka.
W trakcie wykonywania ostatnich dwóch kolęd przez zespół wokalny-instrumentalny kierowany przez ks. Marcina Kuśmirka i wspólnie odśpiewanych z widownią, na scenie znaleźli się m.in. ks. Tomasz Pełszyk, Proboszcz naszej parafii,Urszula Wołosiewicz – Wicestarosta Powiatu Ostrowskiego, Longina Oleszczuk – Członek Zarządu Powiatu Sokołowskiego, Jan Słomiak – Burmistrz Miasta i Gminy Kosów Lacki, Stanisław Kuziak - Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Kosów Lacki oraz Ewa Rutkowska Dyrektor MGOK. Wszystkich aktorów, wokalistów i instrumentalistów nagradzono głośnymi brawami. Zaprezentowane sztuki oraz zaśpiewane kolędy i pastorałki dostarczyły zebranym w sali widowiskowej ośrodka kultury dużo radości i wielu wzruszeń.
Dla uczestników Maratonu dodatkową atrakcją była wystawa świątecznych talerzy ozdobnych ze zbiorów kolekcjonerskich Jacka Omieciucha, na którą jej właściciel zaprosił osobiście zebranych na widowni tego dnia widzów.
W holu MGOK w Kosowie Lackim, na ekspozycji trwającej tydzień, zaprezentowano 75 różnorodnych talerzy z porcelany wraz z opisami ich dekoracji wykonanymi przez Joannę Omieciuch. Niektóre porcelanowe okazy miały ponad 40 lat. Większość pokazanych na wystawie talerzy pochodziła z Niemiec i przedstawiała bawarskie miejscowości, gdzie na rynku odbywa się kiermasz świąteczny lub ludzie podążają do świątyni na Pasterkę. Można było również dostrzec Bożonarodzeniowy talerz z 1983 r. wyprodukowany przez fabrykę porcelany „Rosenthal”, do którego dekorację wykonał Bjørn Wiinblad – jeden z najsłynniejszych duńskich artystów w tej dziedzinie.
Kilka eksponatów było z Wielkiej Brytanii i Polski oraz jeden z Danii. To właśnie w Danii w 1895 r. narodziła się tradycjatalerzy Bożonarodzeniowych. Duńska firma Bing&Grøndahl stworzyła pierwszy z serii talerzy przedstawiających tradycyjną zimową scenerię pt. „Za zaszronionym oknem”, który zaprojektował F. A. Hallin. Na wystawie Jacka Omieciucha szczęśliwie można było obejrzeć dekorację tego talerza. Właściciel kolekcji posiada bowiem identyczny talerz, który został wyprodukowany w 1995 r., w celu upamiętnienia istnienia 100-letniej tradycji świątecznych talerzy Bożonarodzeniowych, zatytułowany „Stulecie talerzy Bożonarodzeniowych 1895-1995 – Bing&Grøndahl”
Wystawa W MGOK w Kosowie Lackim cieszyła się dużym zainteresowaniem. Niektóre eksponowane talerze były podnoszone i oglądane z bliska. Zdarzyło się też, że patrząc na dekorację talerza oglądająca go osoba rozpoznawała miejscowość, w której była. W dniu rozpoczęcia wystawy właściciel kolekcji opowiadał ciekawostki związane z niektórymi talerzami oraz opisywał, co przedstawiają pewne dekoracje. W pozostałe dni zwiedzający mogli sami przeczytać informacje z opisem poszczególnych eksponatów.