Światowe Dni Młodzieży to zapoczątkowane przez św. Jana Pawła II w 1985r. spotkania młodych katolików. Organizowane, co 2-3 lata spotkania z papieżem mają charakter religijnego festiwalu. Skupiają one młodych z całego świata, którzy chcą wspólnie spędzić czas i modlić się. W 2013 r. w dniach od 23 do 28 lipca odbywały się one w Rio de Janeiro. Ich mottem było zdanie Idźcie i nauczajcie wszystkie narody! (por. Mt 28, 19). 28 lipca 2013 r. papież Franciszek wskazał miasto Kraków, jako kolejnego gospodarza ŚDM w dniach od 26 do 31 lipca 2016r. Mottem spotkania w Krakowie są słowa z Ewangelii św. Mateusza (Mt 5, 7) Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią, a jego patronami są św. Jan Paweł II i św. Faustyna.
Szczególną okazją do lepszego przygotowania się młodzieży (i wszystkich wiernych w parafiach) do ŚDM w Krakowie, ale i także do dni w diecezjach, gdzie młodzież najpierw będzie przebywała w dniach od 20 do 25 lipca, jest peregrynacja Znaków ŚDM: Krzyża i Ikony MB Salus Populi Romani. Te dwa Symbole, które przekazał młodym św. Jan Paweł pielgrzymują od ponad 30 lat do krajów, które są gospodarzami dni młodzieży. Przemierzają kraje i kontynenty. W Niedzielę Palmową 2014r. na Placu św. Piotra w Rzymie Symbole ŚDM brazylijska młodzież przekazała młodym Polakom i od tego czasu w naszym kraju przewożone są one z diecezji do diecezji.
Peregrynacja Znaków ŚDM w diecezji drohiczyńskiej rozpoczęła się 25 lipca 2015 r., czyli prawie dokładnie na rok przed rozpoczęciem spotkania młodych z Ojcem św. w Krakowie. Znaki ŚDM pielgrzymowały do dekanatów i poszczególnych parafii diecezji drohiczyńskiej według ustalonego programu. Za program liturgiczny i duszpasterski w trakcie peregrynacji w dekanacie sterdyńskim odpowiedzialnymi byli ks. Dziekan Tomasz Pełszyk i ks. Karol Biegluk – dekanalny koordynator ŚDM w Krakowie w dekanacie sterdyńskim.
Obecność Symboli ŚDM w parafii pw. Narodzenia NMP w Kosowie Lackim w dniach od 4 do 5 lipca 2015 r. stała się dla wiernych z dekanatu sterdyńskiego czasem modlitwy przy Krzyżu i Ikonie Jego Matki. Znaki ŚDM przyjechały do kosowskiej świątyni o godz. 17.30 we wtorek 4 lipca z Sokołowa Podlaskiego specjalnym samochodem – kaplicą, będącą własnością Konferencji Episkopatu Polski. Przed kościołem nastąpiło ich przyjęcie i powitanie, a później poprzez trzy stacje zostały uroczyście wprowadzone do jego wnętrza i ustawione na ołtarzu w otoczeniu kwiatów. Następnie Ksiądz Dziekan dokonał powitania Znaków ŚDM i rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem biskupa seniora Antoniego Dydycza, której towarzyszyła piękna oprawa muzyczna w wykonaniu chóru i młodzieży pod kierownictwem ks. Marcina Kuśmirka.
W kazaniu ks. biskup m.in. przypomniał historię Symboli ŚDM i wymienił kolejno kraje, które gościły ten wyjątkowy Krzyż ŚDM, wykonany w 1950-tą rocznicę Ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. A były to: Brazylia, Stany Zjednoczone, Kanada, Niemcy, Francja, Hiszpania, Polska, Filipiny, Włochy, Argentyna i Australia. Warto przytoczyć napis, który św. Jan Paweł II w 1984 r. umieścił w 6 językach na tym wielkim drewnianym krzyżu: Umiłowani młodzi, u kresu Roku Świętego powierzam wam Znak tego Roku Jubileuszowego: Krzyż Chrystusa! Nieście Go w świat jako znak miłości, którą Pan Jezus umiłował ludzkość i głoście wszystkim, że tylko w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym jest ratunek i odkupienie.
W kolejnej części wygłoszonego kazania ks. biskup przypomniał, że inną nazwą MB Salus Populi Romani jest określenie MB Śnieżna, która jest wspominana 5 sierpnia na pamiątkę niezwykłego wydarzenia. W 352 roku w upalny sierpniowy dzień spadł na wzgórze eskwilińskie śnieg. W tym właśnie miejscu została wybudowana Bazylika Santa Maria Maggiore, w której przechowywany jest obraz MB Śnieżnej. Obchody uroczystości MB Śnieżnej w Rzymie mają niezwykłą oprawę, bo na miasto zrzuca się płatki białych róż symbolizujących śnieg – mówił ks. biskup Antoni. Obraz ten według tradycji został namalowany przez św. Łukasza. Rzymianie nazywają ten wizerunek Maryi Salus Populi Romani – Ocaleniem Ludu Rzymskiego. Zgodnie z tradycją w trudnych momentach historii miasta obraz ten był niesiony ulicami Rzymu – na wzór Arki Przymierza. Niejednokrotnie Maryja ratowała miasto.
W ostatniej części kazania Biskup Senior przypomniał wspominanego tego dnia św. Jana Marię Vianneya – kapłana, który pomimo tego, że był prześladowany troszczył się o tych, którzy byli narażeni na działanie Rewolucji Francuskiej głoszącej wrogie ideologie. Dodał, że współcześnie ma miejsce III rewolucja, która posługując się sloganami emitowanymi w mediach chce oderwać człowieka od wartości, korzeni i tożsamości. Ksiądz biskup zachęcił młodzież do bycia apostołami i wskazał środki (Biblia, prasa katolicka), które pomogą osiągnąć ten cel. Prosimy, aby Matka Najświętsza dopomogła, żebyśmy mogli podążać za Chrystusem – tym zdaniem zakończył pasterz diecezji drohiczyńskiej swoje kazanie.
Po błogosławieństwie kończącym Eucharystię odbyła się adoracja Krzyża i wspólna modlitwa. Modlitwie różańcowej przewodniczył ks. Karol. Czytane przez Wspólnotę Rycerstwa Niepokalanej rozważania tajemnic bolesnych Różańca św. dotyczyły odkrywania sensu każdego cierpienia w świetle Chrystusowego Krzyża. Apel Jasnogórski i pieśń Zapada zmrok odśpiewane w kręgu przez uczestników trzymających się za ręce zakończyły pierwszy dzień peregrynacji w kosowskiej świątyni.
W środę 5 sierpnia – we wspomnienie MB Śnieżnej – czuwanie przy Symbolach ŚDM rozpoczęło się odśpiewaniem o godz. 6.30 Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP, a później odprawione zostały dwie Msze św. Potem od godz. 8.00 czuwanie przy Symbolach ŚDM miały kolejno: Wspólnota Rycerstwa Niepokalanej, Służba Liturgiczna, Akcja Katolicka i młodzież. O godzinie 15.00 zebrani w kościele odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a po niej czuwali kapłani i wszyscy chętni. Na zakończenie adoracji ks. Proboszcz odczytał wpis w księdze pamiątkowej peregrynacji, do której mogli się wpisać wierni nawiedzający Symbole.
Przyjmując Symbole ŚDM do kosowskiej świątyni wszyscy wierni z dekanatu sterdyńskiego mieli okazję oddać hołd Krzyżowi, czyli Jezusowi Chrystusowi i Jego Matce, ucałować te święte Symbole oraz złożyć ofiary na organizację ŚDM w Krakowie w 2016 r. Przyglądając się Krzyżowi można była dostrzec jego liczne „okaleczenia” świadczące, że w czasie nawiedzania kolejnych krajów zdarzały się też jego upadki, które spowodowały jego drobne uszkodzenia. W trakcie peregrynacji można było nabyć upominki związane z ŚDM, a pozyskane fundusze posłużą organizacji ŚDM. O godzinie 17.00 odbyło się pożegnanie i przekazanie Znaków ŚDM do Węgrowa do dekanatu węgrowskiego. 8 sierpnia opuszczą one Łochów i trafią do diecezji warszawsko-praskiej. Tym samym peregrynacja, która jest jednym z najważniejszych elementów przygotowania diecezji drohiczyńskiej do ŚDM, zakończy się.
Czekając na to, co się wydarzy już za niecały rok podczas XXXI ŚDM w naszym kraju zachowajmy te piękne wspomnienia związane z nawiedzeniem naszej diecezji przez Krzyż i Ikonę MB Salus Populi Romani. Warto podkreślić, że w Kosowie Lackim i Węgrowie MB Śnieżna była adorowana w swoje liturgiczne święto, które też jest świętem patronalnym Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, z którego pochodziła św. siostra Faustyna patronka ŚDM w Krakowie.
Sierpniowe nabożeństwo fatimskie A. D. 2015
Sierpniowemu Nabożeństwu Fatimskiemu w naszej parafii przewodniczył ks. Mariusz Boguszewski. Jest on redaktorem Niedzieli Podlaskiej, a obecnie studiuje teologię pastoralną na UKSW w Warszawie. W wygłoszonym przez niego kazaniu – w nawiązaniu do tego, co mogliśmy usłyszeć z czytanego tego dnia Słowa Bożego (Mt 18,21-19,1) – usłyszeliśmy, że przebaczenie jest tym, co wyróżnia chrześcijanina. Podkreślił również, że przebaczać 77 razy oznacza zawsze! Ksiądz Mariusz scharakteryzował również, czym jest przebaczenie – Przebaczenie to wolność – i że należy się go uczyć od Matki Bożej. Dalej kontynuował, że przebaczenie pochodzi od Boga. Ksiądz Mariusz Boguszewski poprowadził również rozważania Tajemnic Światła Różańca św. podczas procesji z figurą Matki Bożej Fatimskiej dokoła kosowskiej świątyni. Na zakończenie ks. Proboszcz podziękował ks. Mariuszowi za przypomnienie – uczestniczącym dość licznie w nabożeństwie – znanej, bardzo ważnej prawdy, że Boże przebaczenie nie ma miary i zaprosił do uczestnictwa dzieci we wrześniowym nabożeństwie fatimskim. Niech 13 września będzie nas przynajmniej dwa razy tyle!
III Tydzień Bożej Radości w Kosowie Lackim
Tylko miłość jest twórcza
Wakacyjny wypoczynek dla dzieci jest organizowany w wielu parafiach naszej diecezji. W Kosowie Lackim ten czas przypadł na upalną pierwszą połowę sierpnia (od 10 do 15 sierpnia). Hojność sponsorów sprawiła, że udział 44 dzieci w III Tygodniu Bożej Radości był bezpłatny. Uczestników Tygodnia w liczbie ponad 50 osób (wraz z opiekunami), serdecznie gościł w plebanijnych progach ks. Tomasz Pełszyk, proboszcz parafii pw. Narodzenia NMP w Kosowie Lackim.
Organizatorem Tygodnia Bożej Radości już po raz trzeci był ks. Karol Biegluk. Pod jego przewodnictwem młodzież z parafii poświęciła swój wakacyjny czas, by od godz. 9.00 do 15.00 zaopiekować się dziećmi, animując im gry i zabawy. Dzień rozpoczynano wspólną modlitwą, a zwykle po godz. 12.00 w sali parafialnej wszyscy zasiadali do smacznego obiadu. W kolejnych dniach dzieci uczestniczyły w zajęciach sportowych, tanecznych i innych zabawach przy domu parafialnym i na placu przy Szkole Podstawowej. W piątek zajęcia te poprowadziła profesjonalna instruktorka z Sokołowa Podlaskiego – P. Magdalena Chomać. Uczestnicy Tygodnia odwiedzili placówkę Ochotniczej Straży Pożarnej, Urząd Gminy i Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury. Strażacy potraktowali dzieci zimną wodą, co wywołało powszechną aprobatę ze względu na niemiłosierne upały, które towarzyszyły spotkaniom od pierwszego do ostatniego dnia. W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury dzieci obejrzały film animowany. Na plac przy domu parafialnym dotarł też radiowóz policyjny. Fotograf – P. Krzysztof Kopania – w piątek wykonał zdjęcie, które zatrzymało w pamięci czas radosnego przebywania z Bogiem i bliskimi.
Środa była dniem wyjazdowym. Wyjazd miał charakter mocno edukacyjny i do tego w rodzinne strony ks. Tomasza. Skutkowało to tym, że mieliśmy dobrego przewodnik, bo swoje dzieciństwo ks. Proboszcz spędził w okolicach Ciechanowca. Pierwszym miejscem, które odwiedziły dzieci było Muzeum Rolnictwa im. Ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu. Podzieleni na dwie grupy zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc – zwłaszcza zaś skansen. Następnie uczestnicy wyprawy trafili do dawnej szkoły podstawowej w Winnej-Chrołach. Obecnie mieści się w niej muzeum. Na parterze jest ekspozycja przedstawiająca wyposażenie szkoły w różnych dziesięcioleciach XX wieku. O tym, że ks. Proboszcz naprawdę uczęszczał do tej szkoły mogliśmy się naocznie przekonać, czytając jego wypracowanie, które jest tam eksponowane. Na piętrze zgromadzono dużą liczbę zabawek, które pobudziły ciekawość dzieci do tego stopnia, że wiele z nich nie chciało opuścić wystawy. Naszą wycieczkę zakończyliśmy w Bujence, która jest rodzinną miejscowością ks. Proboszcza. Byliśmy na kolonii tej wsi, nazywanej Sówka, podziwiając hodowlę zwierząt pochodzących z Peru. Wielokolorowe alpaki, bo o nich mowa, wzbudziły w nas wiele sympatii i ciepłych uczuć. Wracając do Kosowa zatrzymaliśmy się w Ciechanowcu. Młodzież wręczyła Przewodnikom i Pani Dyrektor Muzeum własnoręcznie wykonane serca z podpisami uczestników Tygodnia. To był naprawdę miły wyjazd.
III Tydzień Bożej Radości zakończył się wspólną Mszą św. w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W sobotę, w obecności relikwii św. Maksymiliana, które uroczyście wniesiono do świątyni na uprzedniej Mszy św., rodzice wyrazili swoją wdzięczność organizatorom, opiekunom i dobroczyńcom. Młodzież została obdarowana drobnym upominkiem – Ikoną Matki Bożej Śnieżnej. Jest ona jednym z Symboli Światowych Dni Młodzieży. Życząc młodzieży uczestnictwa w ŚDM w Krakowie w 2016 r. już myślimy o IV Tygodniu Bożej Radości. Wszyscy wierzymy, że za rok na pewno się on odbędzie, bo miłość ofiarna jest pozbawiona rozliczania, stawiania sobie barier i limitów. Św. Maksymilian wielokrotnie powtarzał: Tylko miłość jest twórcza!
Relikwie św. Maksymiliana Marii Kolbego na stałe w Kosowie Lackim
14 sierpnia w kalendarzu liturgicznym wspomina się św. Maksymiliana. Powszechnie wiadomo, że oddał on swoje życie za Franciszka Gajowniczka w hitlerowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. W rocznicę jego męczeńskiej śmierci w kosowskiej parafii odbywa się odpust w dojazdowej kaplicy w Rytelach-Wszołkach, bowiem ponad 30 lat temu tej kaplicy nadano wezwanie św. Maksymiliana Marii Kolbego. Tegoroczny odpust – w 74. rocznicę śmierci o. Kolbego – był nieco inny, za sprawą obecnych na tym odpuście jego relikwii. Wierni uczestniczący w świątecznych obchodach jako pierwsi mieli możliwość ucałowania relikwii po przywiezieniu ich z Niepokalanowa do Kosowa w dniu 26 lipca. Relikwie św. Maksymiliana trafiły na stałe do Kosowa Lackiego, a uroczyste ich wprowadzenie do świątyni parafialnej nastąpiło 15 sierpnia.
Św. Maksymilian jest jednym z najpopularniejszych polskich świętych i jednym z najbardziej znanych współczesnych świętych Kościoła katolickiego na świecie. Po jego beatyfikacji w 1971 r. i kanonizacji w 1982 r. nastąpił rozwój kultu św. Maksymiliana. W Polsce powstało 170 parafii pod jego wezwaniem. Diecezja drohiczyńska jest jedną z trzech diecezji, gdzie niestety nie ma żadnej parafii pw. św. Maksymiliana (obok gliwickiej i opolskiej). Trzy kaplice: w Tołwinie, Hucie Gruszczyno i Rytele-Wszołki cieszą się jego opieką. W parafii pw. Narodzenia NMP w Kosowie Lacki - położonej tak blisko Treblinki, gdzie znajdował się inny niemiecki obozu zagłady – staraniem ks. Stanisława Domańskiego (proboszcza w latach 1968-1985) wybudowano kaplicę dojazdową w Rytelach-Wszołkach. To on – na prośbę mieszkańców Rytel – rozpoczął w 1982 r. jej budowę. Wiernym oddano ją do użytku w 1984 r. po jej poświęceniu przez ordynariusza siedleckiego bp. Jana Mazura. Teraz jest ona pod opieką ks. wikariusza Karola Biegluka.
Relikwie św. Maksymiliana dotarły do Kosowa Lackiego dzięki staraniom wielu osób. Pierwsza myśl o pozyskaniu relikwii dla parafii pojawiła się w głowie wieloletniej Prezes Wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej w Kosowie Lackim – Marii Zalewskiej – już wiele lat temu. Idea spodobała się obecnemu opiekunowi tej Wspólnoty ks. Karolowi Bieglukowi. Ksiądz Proboszcz w imieniu wszystkich kapłanów i wiernych 1 czerwca 2015 r. wystosował specjalne pismo do o. Mirosława Bartosa, Gwardiana Klasztoru Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych w Niepokalanowie. Prośba o udzielenie relikwii dla parafii została rozpatrzona pozytywnie. Wspólnie zdecydowano, że odebranie relikwiarza z rąk OO. Franciszkanów nastąpi podczas Ogólnopolskiego Dnia Modlitwy Rycerstwa Niepokalanej (MI). W tym celu 25 lipca z Kosowa do Niepokalanowa wyruszyła grupa 21 pielgrzymów, głownie członków MI. Relikwiarz, w którym umieszczono włos świętego, został ufundowany przez Rycerstwo Niepokalanej w Kosowie.
Tegorocznym modlitwom w Niepokalanowie towarzyszyło hasło: Rycerstwo Niepokalanej nadzieją na lepszy świat. Rozpoczęły się one o godz. 18.00 Eucharystią, której przewodniczył o. Mirosław Bartos. W wygłoszonym kazaniu Asystent Narodowy MI wskazywał – w kontekście zbliżającej się 100. rocznicy założenia Rycerstwa Niepokalanej – na koniczność przeprowadzenia rachunku sumienia: czy Rycerz Niepokalanej to ja? Kontynuował dalej, że Rycerzy w Polsce nie widać, jak pragnął tego św. Maksymilian, który chciał obsadzić wszystkie etaty Rycerzami. Na zakończenie zaapelował do Rycerzy, aby nawracali siebie, a nie świat, bo nastąpi to samoistnie, gdy sami wpierw się nawrócimy. Przed pasterką odbyły się: Apel Maryjny, program słowno-muzyczny, Celebracja Maryjna i odmówiono Tajemnice Radosne Różańca św. Podczas Apelu mocno wybrzmiało stwierdzenie, że jeśli Rycerstwo ma być nadzieją dla świata, to musi najpierw się nawrócić. Przygotowany przez Siostry Franciszkanki RN ze Strachociny program pt. Samemu Się do niej zbliżyć, do Niej się upodobnić pokazał istotę MI – ideałem, do którego mamy się upodabniać jest Niepokalana.
Mszy św. o północy przewodniczył o. Janusz M. Szypulski. W kazaniu Wiceprezes Narodowy MI powiedział, co Rycerstwo musi zrobić, by być nadzieją dla świata. Jeszcze raz zgromadzeni w niepokalanowskiej Bazylice NMP Rycerze usłyszeli, że naszym ideałem jest Niepokalana, która wskazuje, że mamy uczynić wszystko, czego chce od nas Chrystus. Po zakończonej Eucharystii w świątyni odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Modlitwa Różańcowa i Koronka do Miłosierdzia Bożego trwały do niedzielnego świtu. Po krótkiej przerwie o godz. 8.00 odśpiewano Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP, a w Sali św. Bonawentury Prezes Narodowy MI o. Stanisław Piętka wygłosił konferencję pt. Rycerstwo Niepokalanej walką o lepszy świat. Na jej zakończenie życzył słuchaczom, aby zdołali podbić jak najwięcej dusz dla Niepokalanej.
Centralną uroczystością modlitewną w Niepokalanowie była niedzielna Eucharystia, na którą przybyło bardzo wielu członków MI z całej Polski. Wiele Wspólnot zabrało ze sobą sztandary i chorągwie, które wniesiono w uroczystej procesji. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił o. Mirosław Bartos. W nawiązaniu do przeczytanej tego dnia Ewangelii o cudownym rozmnożeniu chleba Asystent Narodowy MI zwrócił uwagę na troskę Jezusa o resztki jedzenia, które pozostały, gdy wszyscy się najedli. Na zakończenie Eucharystii o. Mirosław przekazał stojący na ołtarzu relikwiarz w ręce kosowskiej delegacji RN. Wcześniej odczytał po polsku Dekret o przekazaniu relikwii św. Maksymiliana dla parafii pw. Narodzenia NMP w Kosowie Lackim.
Odpust w Rytelach Wszołkach stał się pierwszą sposobnością publicznego oddania czci św. Maksymilianowi. Mszę św. odpustową odprawił ks. Mariusz Boguszewski. W swojej Homilii ks. Mariusz mówił m.in. o byciu prawdziwym synem czy córką Kościoła. Następnie podawał konkretne przykłady, co należy czynić, by dawać świadectwo swojej przynależności do Kościoła. Apelował do zgromadzonych w kaplicy, by stawali się świadkami dla innych i szukali świadków w swoim życiu, którzy doprowadzą do pełni wiary. Niech św. Maksymilian będzie mocnym świadkiem dla nas, abyśmy coraz mocniej mogli opierać się na Chrystusie – powiedział kończąc kazanie. Po uroczystej Procesji Eucharystycznej wierni ucałowali relikwie św. Maksymiliana.
Następnego dnia w święto Wniebowzięcia NMP ks. prob. Tomasz Pełszyk w uroczystej procesji wniósł do świątyni relikwiarz. Dalej odczytał Dekret o przekazaniu relikwii, którymi są włosy św. Maksymiliana – jeden ze współbraci zgolił brodę o. Kolbego, gdy ten wrócił z Japonii w 1930 r. i zachował jego włosy, bo już wtedy o. Franciszkanie wierzyli, że ich brat zostanie ogłoszony świętym. W pierwszej części kazania ks. Tomasz mówił o tajemnicy Wniebowzięcia NMP, a w drugiej przedstawił wiernym dość szczegółowy życiorys o. Kolbego, podkreślając w nim zwłaszcza te momenty, które zadecydowały o jego świętości. Przy relikwiach, w imieniu parafii ks. Proboszcz złożył deklarację wychwalania Boga i naśladowania cnót Świętego. Kończąc, mówił: My wszyscy jesteśmy wezwani do zbawienia. Maryja już cieszy się chwałą Nieba. Przez całą niedzielę relikwiarz stał na ołtarzu w pięknej dekoracji, a wierni mogli relikwie ucałować po każdej Mszy św.
Wydaje się, że dzięki otrzymanym relikwiom w parafii jeszcze mocniej będzie szerzony kult tego Świętego, który już od 18 lat rozwijany jest przez obecność w Kosowie Lackim RN. W uzasadnieniu prośby o relikwie ks. Proboszcz napisał: Ufamy, że pobożność związana z postacią św. Maksymiliana jest bardzo potrzebna i dobrze służy całej naszej Ojczyźnie. Współgra to z tym, co św. Jan Paweł II napisał w dekrecie kanonizacyjnym – ogłaszającym i uznającym bł. Maksymiliana Maria Kolbego świętym. Wskazywał on, że św. Maksymilian jest znakiem nadziei danym przez Boga naszej epoce, i patronem obecnych czasów. Relikwie obecne w Kosowie Lackim takim wyrazistym „znakiem nadziei” niewątpliwie są!
Kosowskie Dożynki Parafialne i Gminne A.D. 2015
Parafialne i Gminne Dożynki świętowano w Kosowie Lackim w niedzielę 6 września. W kościele parafialnym zgromadziliśmy się w duchu wdzięczności za tegoroczne plony. Dożynkową Mszę św. odprawił ks. prob. Tomasz Pełszyk. W wygłoszonym kazaniu ks. Tomasz apelował do wiernych zgromadzonych w świątyni o przyjęcie postawy dziękczynienia za Boże dary. Podczas uroczystości przed ołtarzem stało kilka wieńców dożynkowych, które po kazaniu zostały poświęcone. Wykonali je mieszkańcy: Chruszczewki Szlacheckiej, ul. Polnej z Kosowa Lackiego, Nowej Maliszewy, Rytel-Wszołek, Starego Ratyńca, Telak, Trzcińca Dużego i Trzcińca Małego. Wieniec dożynkowy przygotował też, jak co roku, Urząd Miasta i Gminy Kosów Lacki. Wszystkie wieńce, wraz z koszem kwiatów od Akcji Katolickiej oraz koszem owoców i warzyw od Wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej, wniesiono do świątyni w czasie procesji na rozpoczęcie Mszy świętej.
Po ogłoszeniach duszpasterskich głos zabrał Burmistrz Miasta i Gminy Kosów Lacki Jan Słomiak. W swoim wystąpieniu wspomniał o dużych trudnościach, z którymi borykali się rolnicy w tym roku i podziękował wszystkim uczestnikom dożynkowych uroczystości. Procesja Eucharystyczna dookoła kościoła (niesiono w niej również wieńce) zakończyła liturgiczne dziękczynienie za plony. Po błogosławieństwie Eucharystycznym – dzięki inicjatywie Burmistrza – w świątyni nastąpił obrzęd dzielenia się chlebem wypieczonym z tegorocznego ziarna w kosowskiej piekarni.
Oby w następnym roku ilość wieńców dożynkowych wzrosła! Wyrażają one na zewnętrz duchową postawę człowieka, który – jak powiedziano w homilii – świadom jest, że zawsze ma za co dziękować Panu Bogu! Wdzięczność to zapomniana cnota, ale właśnie ona uchroni nas przed pokusą samowystarczalności, wszak „na nic się przyda wstawać o północy, jeżeli Pańskiej nie będzie pomocy!”